Droga prowadząca od nałogu do odzyskania normalnego życia może być długa i niełatwa. W przebyciu jej pomagają terapie, które przybierają różne formy. Zajęcia terapeutyczne mogą być indywidualne lub grupowe, prowadzone w trybie ambulatoryjnym, w całodobowych placówkach, a od niedawna również online. Na niewiele jednak się zdadzą, jeśli osoba uzależniona nie będzie potrafiła wzbudzić w sobie motywacji do zmian. To zawsze musi być pierwszy krok.
Walka z nałogiem, a motywacja wewnętrzna i zewnętrzna
Motywację, czyli stan gotowości do podjęcia określonego działania, podzielić możemy na wewnętrzną i zewnętrzną. Zacząć powinniśmy od tej pierwszej. Osoba uzależniona musi zapragnąć uwolnienia się od nałogu przede wszystkim dla samej siebie. Musi chcieć odzyskać kontrolę nad swoim życiem, wrócić do realizowania swoich celów i ambicji. Musi uwierzyć, że w trakcie terapii odwykowej zawalczy o swoje szczęście.
Motywacja zewnętrzna związana jest najczęściej z osobami z naszego otoczenia. Motywujący się do działania nałogowiec powinien pomyśleć także o najbliższych, którzy cierpią przez jego chorobę. A także o tym, że może nieodwracalnie zniszczyć swoje relacje z nimi, jeśli nie zapanuje nad nałogiem. Motywacja zewnętrzna jest bardzo istotna, trzeba jednak pamiętać, żeby nie od niej zaczynać. „Zrobię to dla rodziny!” – taka deklaracja to za mało, jeśli wpierw nie zechce się tego zrobić dla siebie.
Nie sposób jednak utrzymać gotowość i energię do działania, gdy nie wiemy, jakie działania mamy podejmować. Dlatego tak ogromne znaczenie ma zdobywanie wiedzy na temat uzależnienia i walki z nim. Dzięki temu uzależniony dostaje narzędzia pozwalające na rozpoczęcie przebudowy stylu życia w taki sposób, aby zerwanie z nałogiem stało się osiągalne.