Szacuje się, że w Polsce prawie czterysta tysięcy ludzi może być uzależnionych od hazardu. I problem narasta, czemu sprzyja łatwy dostęp zarówno do lokali z automatami hazardowymi, jak i do internetowych kasyn. Dziś możliwe jest przegranie dużych pieniędzy przy pokerowym stoliku bez wstawania z łóżka. Wystarczy smartfon z odpowiednią aplikacją.
Uzależnienie od hazardu należy do uzależnień behawioralnych. Mamy tu więc do czynienia z powtarzającym się działaniem, które nie może być kontrolowane. Może być za to stosunkowo łatwe do ukrycia przed bliskimi – przynajmniej w początkowych fazach. W końcu jednak prowadzi do konsekwencji nie mniej poważnych niż te, z którymi stykają się osoby uzależnione od używek.
Uzależnienie od hazardu – terapia
W początkowej fazie leczenie uzależnienia od hazardu przybrać może formę konsultacji ze specjalistą i psychoterapii ambulatoryjnej. Jeżeli jednak choroba zdążyła się rozwinąć, niezbędna będzie terapia odwykowa w zamkniętym ośrodku, z dala od hazardowych pokus. W każdym przypadku podstawę stanowi to, aby chory uświadomił sobie swój problem i chciał sobie z nim poradzić. Uzależnionego hazardzisty nie da się wyleczyć wbrew jego woli.
Podczas leczenia wykorzystuje się zarówno terapie indywidualne, jak i grupowe. Ważnym elementem jest nauka alternatywnych sposobów na radzenie sobie ze stresem, a także na wywołanie dreszczyku emocji, którego hazardziście może brakować. Niezwykle pomocne może być uprawianie sportu. Nałogowemu hazardziście trzeba również pomóc w uzdrowieniu relacji rodzinnych. A często też w ułożeniu planu wyjścia z długów, których w przypadku tego uzależnienia niełatwo uniknąć.
Pamiętajmy tylko, że hazardowego nałogu nie da się tak do końca wyleczyć. Terapia pomoże w powrocie do normalnego życia, nie sprawi jednak, że hazardzista będzie mógł grywać w pokera w ramach weekendowej rozrywki. Niestety, podobnie jak trzeźwy alkoholik nie może pozwolić sobie na wypicie jednego kieliszka, tak dla niegrającego hazardzisty jedno rozdanie kart oznaczać może powrót do nałogu.